Gadu-Gadu przestał niedawno współpracować z kanadyjską firmą Eyeball Networks. Kanadyjczycy jednocześnie wycofali certyfikaty licencji na wykorzystywane przez GG technologie. W efekcie użytkownicy programu w wersji od 7.0 do 7.5 stracili możliwość wysyłania plików przez zapory ogniowe i prowadzenie rozmów audio i wideo. Konflikt się zaostrza. W dniu 9. października Eyeball zażądało "natychmiastowego zaprzestanie użytkowania kwestionowanego oprogramowania".
GG chcąc uniknąć problemów opublikowało wersję 7.6 swojego komunikatora, która jest pozbawiona spornych technologii. Aktualizacja nie jest jednak automatyczna, przez co wielu użytkowników GG nadal korzysta z programu we wcześniejszej wersji. To bardzo nie podoba się Kanadyjczykom, którzy twierdzą na dodatek, że GG nie ma prawa do udostępniania rozmów tekstowych.
Sprawa najpewniej zakończy się w sądzie.
Źródło informacji: x86.pl
|