Organizacja reprezentująca interesy amerykańskiego przemysłu filmowego chce nagradzać za wykrycie kinowych piratów posługujących się w salach kinowych kamerami. Nowy serwis MPAA (Motion Picture Association of America) i NATO (National Association of Theatre Owners) skierowany jest do pracowników kin, a jego zadaniem jest edukowanie pracujących tam osób. Strona obiecuje też pieniężne nagrody w zamian za wykrycie piratów, dzięki którym najnowsze filmy mogą trafiać z sal kinowych wprost do sieci. Według organizacji to pierwsza linia obrony przed tego typu zagrożeniem.
Program "Take Action" oferować ma pracownikom amerykańskich kin nagrody w wysokości do 500 dolarów za wykrycie przypadków nagrywania filmów. Strona podaje warunki, które muszą być spełnione by nagroda została przyznana. Po pierwsze pirat wykorzystujący kamerę lub inny sprzęt nagrywający musi zostać zidentyfikowany. Kolejnym krokiem jest powiadomienie policji, przerwanie procesu nagrywania, dopełnienie formalności na policji i skontaktowanie się z MPAA w ciągu 24 godzin od zaistnienia wypadku.
Prócz zachęty nagrodami firma przedstawia opis problemu kinowego piractwa przedstawiając czym jest ten proceder, jak wykryć na sali kinowej pirata (zalecają m.in. zwracanie uwagi na osoby noszące długie płaszcze poza sezonem, pod którymi kryć może się sprzęt rejestrujący, ale i tych, którzy wynajmują sale kinowe na potrzeby prywatnych pokazów). Strona kategorycznie zakazuje się wykorzystania wobec piratów siły fizycznej.
Program jak na razie skierowany jest na rynek amerykański, jednak planowane są kolejne inicjatywy, w Azji i Ameryce Południowej. Stronę programu można znaleźć tutaj.