W Internecie zabrzmiało aż o informacji na temat podsłuchu rozmów przez Austriacki wymiar sprawiedliwości. Informacja ujrzała światło dzienne serwisowi Heise-online.co.uk. Serwis ten głośno stwierdził iż twórcy programu Skype stworzyli moduł szyfrowania, jednak ten został na samym początku wyposażony w specjalną lukę która jednak przyda się specjalnym organom do tworzenia szybkiego i prostego podsłuchu.
Cóz, takie plotki zdarzają się często jednak co dziwne, sama firma nie wypowiedziała się stosownie na temat rzekomej plotki.
"Przykro nam, ale nie zwykliśmy komentować takich spekulacji" - oświadczył Chiam Haas, wiceprezes Skype.
"Skype to "czarna skrzynka" - nikt tak naprawdę nie wie, co znajduje się w środku, dlatego też nikt z zewnątrz nie jest w stanie powiedzieć, czy twórcy programu dysponują narzędziami do podsłuchiwania rozmów" - komentuje David Endler, prezes organizacji Voice Over IP Security Alliance i szef działu badań firmy Tipping Point.
Póki co nie wiadomo jak odbierać tego typu sygnały, jednak jak to w życiu bywa można się w takim wypadku spodziewać raczej tylko jednej możliwości…
|